Egzotyczne wyjazdy
Gdy za oknami coraz zimniej, Polacy coraz chętniej szukają słońca za granicą. Niestety to równocześnie coraz więcej przypadków, kiedy turyści z Polski potrzebują natychmiastowej interwencji medycznej. Koszty takiej pomocy w egzotycznym kraju mogą sięgnąć nawet kilkuset tysięcy złotych. Żeby ich uniknąć, wystarczy dobra polisa. Jak ją wybrać i ile kosztuje?
Krócej, ale intensywniej
Jeszcze sześć lat temu nieco ponad połowa polskich rodzin wybierała się na zagraniczny urlop, W ubiegłym roku było aż 70 proc. Stopniowo do przeszłości odchodzą długie, dwutygodniowe wakacje dwa razy w roku. Polacy intensywnie pracują i potrzebują regenerować się częściej, ale krócej. Zmieniają się też ich preferencje wyjazdowe. Choć wciąż królują popularne kurorty – Grecja, Turcja, Bułgaria, Egipt i Hiszpania, coraz częściej wybieramy mniej popularne dotychczas kierunki.
Na przykład Skandynawię. Polacy odwiedzają region Fiordów Zachodnich, oglądają lodowce i malownicze wodospady oraz przemierzają kilometry panoramiczną trasą kolejki Flam. Amatorzy pieszych wycieczek wchodzą na jeden z najpiękniejszych norweskich szczytów: Gaustatoppen (1883 m n.p.m.), z którego rozciąga się piękny widok na wybrzeże i sporą część Szwecji (widać z niego aż 1/6 kraju).
Dla tych, którzy nie muszą oszczędzać oraz wolą gorący piasek i kąpiele w oceanie, wybierają na przykład Australię. Zobaczenia na własne oczy koali czy kangura, do tego walory – różowe jeziora, stromatolity, pustynia Pinnacles Desert, wyjątkowe Nature Window czy Zatoka Rekina.
A co z ubezpieczeniem?
Niezależnie od miejsca, w którym zdecydujemy się spędzać urlop, rozsądnie jest przed wyjazdem zadać o polisę turystyczną. Z powodu dużych kosztów świadczeń medycznych za granicą, warto ubezpieczyć się na co najmniej 50 tys. euro. To ważne w przypadku pomocy i opieki medycznej, szczególnie w odległych, egzotycznych krajach. W dodatku im mniej „turystyczny” kierunek, tym potencjalnie musimy liczyć się z wyższymi opłatami za leczenie.
Warto też zwrócić uwagę na inne elementy i znaleźć taką polisę, która pozwala objąć ochroną całą rodzinę oraz indywidualnie dobrać zakres i sumy ubezpieczenia dla każdej z osób. O ile ubezpieczenie kosztów leczenia, czyli pomocy medycznej, wizyt lekarskich i ambulatoryjnych czy badań przyda się każdemu, to gwarancja kosztów leczenia chorób przewlekłych będzie już potrzebna wyłącznie osobom np. z chorobami serca czy astmą.
Jest to tym ważniejsze, że inne warunki klimatyczne czy ekspozycja na nieznane do tej pory naszemu organizmowi alergeny, mogą szybko pokształcić drobną dolegliwość w poważny problem zdrowotny. Wybierając nowe, dalekie kierunki podróży nie wiemy, jak zareaguje organizm.
– Odpowiednia polisa turystyczna jest tak samo ważnym elementem wyjazdu, jak wybór hotelu czy transportu – wyjaśnia Anna Materny z Wiener. – Koszty leczenia za granicą mogą być niebagatelne. Jednorazowa wizyta ambulatoryjna może kosztować nawet 500 euro, a dobowy pobyt w szpitalu waha się między 500 a 1000 euro. Zabiegi specjalistyczne, transport medyczny do Polski, to koszt od kilku do kilkudziesięciu tysięcy euro. Posiadając polisę, za te i wiele innych spraw nie zapłacimy ani grosza, gdyż wszystkie koszty pokryje ubezpieczyciel. Tymczasem koszt samej polisy, dającej ochronę podczas tygodniowego wyjazdu, jest porównywalna z ceną lunchu dla dwóch osób.
Egzotyczne wyjazdy w SuperPolonia.info