Niektóre duże miasta w ostatnich latach straciły po kilkadziesiąt tys. mieszkańców. Przeczytaj które polskie miasta mają ten problem
Łódź traci najszybciej
Jedne miasta, np. Warszawa, z roku na rok mają coraz więcej mieszkańców. Inne – wprost przeciwnie. Kurczenie się miast jest wyłącznie polskim zjawiskiem.
Najwięcej mieszkańców straciła Łódź. W 1988 r. mieszkało tu ponad 850 tys. osób. W końcówce 2016 roku Łódź miała poniżej 700 tys. mieszkańców (698,7 tys). Tylko w ostatnich 14. latach liczba mieszkańców Łodzi zmniejszyła się o 86,4 tysiąca.
Poznań, Katowice…
Zmniejsza się też liczba mieszkańców Poznania. W 2002 r. mieszkało tu 577,1 tys. osób, obecnie 541,5 tys czyli 36 tys. mniej. Główny Urząd Statystyczny przewiduje, że w 2050 roku będzie tu mieszkało 402 tys. osób czyli niemal 140 tys. mniej niż obecnie.
W ostatnich 14. latach Katowice straciły 36 tys. mieszkańców. Według GUS w 2050 roku Katowice będą miały tylko 208 tys. mieszkańców. W tym samym okresie Sosnowiec stracił 25,5 tys., Częstochowa 23,6 tys., Bytom 22,5 tys., a Zabrze 18,8 tys. mieszkańców. 10 tys. do kilkunastu tys. mieszkańców w ostatnich 14. latach straciły: Lublin, Bydgoszcz, Kielce, Radom i Opole i Szczecin.
Mniejsze polskie miasta też tracą
Tracą mieszkańców także mniejsze polskie miasta. Aż o 31 procent mniej mieszkańców ma Władysławowo (obecnie 20 tys). W Kazimierzu Dolnym mieszka 2,5 tys. osób (14 lat wcześniej 3,6 tys.), w Helu 3,5 tys. (było 4,3 tys.).
Nie wszędzie widać trend spadkowy. Mieszkańców zyskuje Warszawa, która ma obecnie 1,748 tys. mieszkańców, Rzeszów (187 tys.), Zielona Góra (138,8 tys.) oraz podwarszawskie: Piaseczno, Ząbki, Marki i Pruszków.
Polskie miasta tekst + foto: (c) Superpolonia.info
Na zdjęciu: Stare Miasto w Krakowie
Zobacz też:
>
>
