Warszawa, Polska, świat. Ciekawostki i atrakcje
Za nami głosowanie w wyborach do Sejmu i Senatu Rzeczpospolitej Polskiej. Swój głos mogli oddać również Polacy mieszkający za granicą. Jak to wyglądało statystyczne?
Poza krajem przygotowano 320 okręgów wyborczych, a uprawnionych do głosowania było 330 629 osób.
Spośród kilkudziesięciu krajów, w których Polacy mieli możliwość głosować, najwięcej obwodów wyborczych było w Wielkiej Brytanii (54), Stanach Zjednoczonych (48), Niemczech (23) i Francji (13). W pozostałych krajach były to liczby jednocyfrowe (od 1 do 9 obwodów). 9 było w Hiszpanii i Norwegii, 8 w Kanadzie i Irlandii.
A gdzie było najwięcej Polaków uprawnionych do głosowania? Podajemy liczby większe od tysiąca, od liczby największej.
Wielka Brytania – 97 470
Stany Zjednoczone – 31 930
Niemcy – 49 248
Holandia – 15 835
Irlandia – 14 455
Norwegia – 13 834
Belgia – 12 255
Francja – 11 418
Hiszpania – 9 446
Kanada – 7 658
Szwecja – 6 809
Szwajcaria – 6 763
Austria – 6 482
Włochy – 6 037
Dania – 5 386
Australia – 3 081
Islandia – 2 818
Czechy – 2 437
Luksemburg – 2 310
Portugalia – 2 286
Grecja – 2 179
Ukraina – 1 469
Chiny – 1 281
Węgry – 1 270
Malta – 1 013
Zjednoczone Emiraty Arabskie – 1 005
Przypomnijmy, że głosy Polaków złożone w okręgach poza krajem, są sumowane, a następnie dodane do głosów mieszkańców stolicy Polski, Warszawy.
Polaków chcących oddać głos w wyborach za granicą, w tym roku zgłosiło się więcej niż do poprzednich wyborów. Na przykład W Holandii internetem zgłosiło się do głosowania blisko 2,5 razy więcej osób niż w poprzednich wyborach parlamentarnych w 2015 r. Wybory do parlamentu 2019 r. były rekordowe, jeśli chodzi o liczbę Polaków chcących oddać swój głos poza krajem.
Tekst: (c) SuperPolonia.info
Zobacz też:
> Granice Polski ciekawostki
> Ciekawostki o Polsce
> Ciekawostki o Polakach