Utrata pieniędzy i dokumentów na wakacjach to jeden z najgorszych możliwych scenariuszy. Warto wykupić z wyprzedzeniem polisę i wiedzieć wcześniej, przed czym konkretnie chroni ubezpieczenie od kradzieży
Różne rodzaje polis w podróży
Na początek warto znać różnicę pomiędzy ubezpieczeniem podróżnym, a samym ubezpieczeniem od kradzieży konkretnego sprzętu. Ubezpieczenie podróżne obejmuje wszystkie zdarzenia, które mogą zaistnieć w trakcie wycieczki – jak choroba, wypadek czy kradzież. Z kolei ubezpieczenie bagażu obejmuje tylko zdarzenia związane z utratą walizki czy plecaka. Możesz też ubezpieczyć sprzęt sportowy, jeśli jedziesz na narty czy kajaki.
Wyjątki od ubezpieczenia przed kradzieżą
Zanim wyjedziesz, bardzo dokładanie przeanalizuj, od czego chroni polisa od kradzieży. Niektórym posiadanie ubezpieczenia daje pewność siebie, która bywa zgubna. Może się bowiem okazać, że ochroną objęta jest tylko walizka zamknięta w przechowalni czy pokoju hotelowym, a nie pozostawiona w lobby lub hali dworca. Czasem ubezpieczyciele bardzo szczegółowo definiują warunki. Jeśli z protokołu kradzieży spisanego przez policję wynika, że pokój w momencie kradzieży nie był zamknięty na klucz, firma ubezpieczeniowa odmówi wypłaty pieniędzy z polisy. Kłopotliwa może być też sytuacja, gdy ginie wszystko, łącznie z kwitem za przechowalnię czy biletem na samolot, z którego zniknął bagaż – zwykle potrzebny jest dowód powierzenia rzeczy obsłudze takich miejsc.
Sam bagaż też powinien być zamknięty i zabezpieczony. Jeśli został pozostawiony w nieodpowiednim miejscu, bo właściciel zachorował lub przydarzył mu się wypadek, to wszystko musi zostać udokumentowane: kradzież i pogorszenie stanu zdrowia czy stłuczka. To może rozczarować, bo wiele osób uważa, że ubezpieczenie od kradzieży to szybka gotówka na miejscu bez formalności. Może być odwrotnie: aby je uzyskać, po zdarzeniu trzeba będzie odbyć wizytę na policji i w urzędach. Aby protokół był wiarygodny, czasem trzeba dodatkowo powołać świadków.
Kiedy ubezpieczenie podróżne może się przydać
Czasem przepadają pieniądze i dokumenty. Dysponując wtedy numerem polisy i protokołem z kradzieży można zgłosić się do przedstawicielstwa firmy ubezpieczeniowej, by uzyskać pomoc. Dlatego lepiej zapisać numery kontaktowe w kilku miejscach.
Warto sprawdzać, jakie są wyłączenia z polisy od kradzieży. Czasem chodzi o dużą ilość gotówki czy sprzęt elektroniczny. Ktoś, kto na wakacjach lubi robić zdjęcia i ma profesjonalny sprzęt, powinien sprawdzić, czy dostanie z ubezpieczenia tyle, ile wydał na aparat i obiektywy. Pamiętaj, że obecnie telefony czy aparaty można rejestrować. Dostarczenie takich danych ubezpieczycielowi ułatwi mu szybkie podjęcie decyzji co do wypłaty środków. Aby sprzęt sportowy był objęty ochroną, czasem trzeba wykupić dodatkowe ubezpieczenie obejmujące takie przedmioty.
Kradzież na wakacjach / 30.5.19-5.1.25 out
