Podobno 2400 roku p.n.e. jako pierwsi na pomysł kiszenia ogórków wpadli Mezopotamczycy. Na przestrzeni wieków, wiele znanych osobistości świata wychwalało smak tych chrupiących przegryzek, bez których mniej smaczny jest najlepszy obiad. Oto krótka historia kiszenia ogórków
Kiszone ogórki – na zdrowie!
Arystoteles sądził, że kiszone ogórki mają właściwości lecznicze. Według niego, wpływają one dobroczynnie na trawienie i niedomaganie wątroby. Mówił też, że po wypiciu wody z kiszonych ogórków, rozjaśnia się „ludzka myśl”.
Produkcja kiszenia tego warzywa, została zapoczątkowana 2 tysiące lat przed naszą erą, w Mezopotamii. Odkryto tam, że kiszenie ogórków przedłuża ich przydatność do spożycia. Właściwości zdrowotne kiszonych ogórków znali też starożytni Grecy i Rzymianie.
W czasie kiszenia te zielone warzywa zostają wzbogacone o podwójny zasób witaminy C, B6 oraz B12. Dlatego są zalecane w diecie osób chorującym na anemię oraz na niedobory żelaza. Ogórki w takiej postaci są lekkostrawne i oczyszczają organizm ze złogów toksyn.
Historia kiszenia ogórków jest stara jak świat! Przeczytaj, dlaczego kochamy jeść kiszone ogórki
Jak kiedyś kiszono ogórki
Proces kiszenia ogórków, odbywał się poprzez zalanie ich gorącą wodą, wymieszaną z solą. Podobno zamiast wody, używano na Starym Kontynencie piwa lub owocowych soków. Z biegiem lat, do zalewy solankowej podczas kiszenia ogórków, dodawano przypraw, takich jak pieprz, czosnek i koper.
Ogórki były kiszone w dębowych, oczywiście czystych beczkach. Wodę na solankę czerpano ze źródeł. Taka woda sprawiała, że ogórki dzięki kiszeniu zyskiwały specyficzny smak i aromat. Ogórki w beczkach musiały być ułożone ciasno, aby było między nimi jak najmniej powietrza.
Ogórkowe czary
Przed wiekami w regionie mazurskim, znano pewien rodzaj ogórkowych czarów. Przy posągach bożków mazurskich, zakopywano kiszone ogórki. Wierzono bowiem, że ci bogowie uwielbiają je jeść. Każdy, kto zakopał wspomniane warzywa przy posągach bóstw, mógł liczyć na ich szczególną przychylność przez cały rok. Do tego osoby cierpiące na choroby skóry, po natarciu się chociażby wodą po kiszeniu ogórków, zaznawały ulgi.
Przy okazji: najstarszy kiszony ogórek świata, obecnie ma 84 lata oraz 17 cm długości. Chyba, że ostatnio już go ktoś zjadł…
