Ciekawostki o soli kamiennej
Zaskakujące ciekawostki z historii produkcji soli w Polsce i na świecie. Żupy krakowskie i ich cenny towar. Polskie zwyczaje solne – prawie wszystko o soli
Historyczne ciekawostki o soli kamiennej
1) W Polsce najstarsze ślady warzenia soli, która pochodziła z wód solankowych w okolicach Krakowa, pochodzą sprzed 6 tysięcy lat.
2) Najsłynniejsza europejska kopalnia soli kamiennej, znajduje się w Hallstatt w Austrii. Tam sól wydobywano już 2500 lat temu. W 1734 roku znaleziono tam zakonserwowane w soli zwłoki prehistorycznego górnika.
3) Na świętokrzyskich Krynkach, w okresie zimy od wielu lat hodowano tę cenną przyprawę, robiąc ją z nasyconych roztworów solnych. Cieszono się, że pozyskaną sól w należytej ilości, na początku wiosny będzie można dodać do zup i na surowo spożywanych warzyw.
4) W starożytnej kopalni soli znajdującej się w Chehr Abad w Iranie, odkryto w latach 90. ubiegłego stulecia zakonserwowane w soli zwłoki pięciu górników. Pochodzą sprzed 1,6 tys. lat.
5) W 252 r p.n.e. wywiercono pierwsze na świecie studnie solankowe, w tamtym czasie zwane potocznie „solanowymi” zbiornikami. W starożytnych Chinach solnym regionem był Syczuan, gdzie w 3000 r. p.n.e. pozyskiwano sól z naturalnych solanek, które doprowadzano do wrzenia i odparowania wody.
Produkcja soli
Sól warzoną uzyskiwano poprzez warzenie czyli gotowanie solanki, z której wyparowywała woda. Często działo się to dzięki promieniom słonecznym. Jednak nie zawsze wykorzystywano tę wielką naturalną gwiazdę do tego, aby dzięki niej z solanek wyparowywała woda. We Francji wzdłuż brzegu rzeki Seille, nad palącym się ogniskiem ustawiano stągwie solankowe, a pod nimi stos z wałków, na które ściekała solanka. Sól, osadzająca się na wspomnianych wałkach, z biegiem czasu krystalizowała się, po czym ją zeskrobywano. Wiemy także, że do rozpalania ognisk wówczas używano torfu.
Eksploatacja soli w Polsce
Początki eksploatacji soli kamiennej w Polsce, nie są nam bliżej znane. Władcy Polski począwszy od X stulecia, znali się na wartości tej białej przyprawy. Dlatego też wprowadzono pewnego rodzaju monopol na jej sprzedaż oraz wydobywanie. Wiedziano już wówczas o tym, że sól jest artykułem pierwszej potrzeby. Duże jej ilości pochłaniała konserwacja mięsa, masła i ryb. Wiadomo, że wojowie czasów Bolesława Chrobrego używali soli do proc, a niektórzy garbarze używali jej to garbowania skór.
W początkowym okresie pracy żup krakowskich, król Polski nie miał władzy nad ich funkcjonowaniem. Powodem tego były duże koszty inwestycji górniczych. Przedsiębiorca górniczy, na własne ryzyko ponosił koszty poszukiwań soli i finansował głębienie szybów. Polski monarcha spłacał w ratach poniesione przez przedsiębiorcę koszty. Sól stała się więc nie tylko surowcem spożywczym i przetwórczym przynoszącym zyski, ale była ona tak wartościowa, że niekiedy pełniła rolę środka płatniczego. W XIV stuleciu, żupy dawały polskiemu skarbowi państwa 30% dochodów.
Sól finansowała dwór i Akademię Krakowską
Żupy krakowskie, jak nam wiadomo utrzymywały dwór królewski, opłacały utrzymanie zamków strzegących szlaków handlowych, dzięki nim dla osób zasłużonych krajowi wypłacano coś w rodzaju renty. Soli z Wieliczki wiele zawdzięcza Akademia Krakowska. Jej pierwszy fundator, jakim był Kazimierz Wielki, finansował tę uczelnię z dochodów wielickiej żupy. Ostatni z dynastii Piastów, Kazimierz Wielki w 1368 roku uściślił zasady działalności tej kopalni. Dokument ten, tak zwany Statut Kazimierzowski, określał prawa i obowiązki urzędników i różnych grup pracowniczych.
Królewska gospodarka w żupach krakowskich skończyła się wraz z pierwszym rozbiorem Polski, mającym miejsce w 1772 roku. W 1912 roku uruchomiono nową, zmechanizowaną warzelnię. Po niewielkich modyfikacjach do dziś produkuje sól warzoną.
Polskie zwyczaje solne
Gdy w okresie zimowym w dawnych domach polskich nastawiano hodowle soli, wówczas czyniono to podczas śpiewu i wszelkiego weselenia się. Już wtedy obliczano przypuszczalne dochody z jej sprzedaży i możliwości zakupu innych towarów do swojego domu.
Przed wiekami na Krynkach w regionie świętokrzyskim mieszkała pani Jakubczykowa, która znana była w całej okolicy z nastawiania w okresie zimowym sporych ilości hodowli soli. Zbiła ona z tego procederu niezły majątek, dzięki któremu pobudowała na okolicznych Brodach Iłżeckich karczmę. Dzięki działalności jej hodowli i tej karczmy, pani ta w okresie zaborów zakupowała dla polskich powstańców broń i mundury. Dlatego też w okolicach Krynek obecnie organizuje się tak zwane „Wieczory Solne”, na których przy wspólnym śpiewie i tańcu okoliczni mieszkańcy wesoło spędzają czas.
Sól ciekawostki z historii: Agnieszka Gałka / SuperPolonia.info
Zobacz też:
> Ciekawostko truflach
> Wieliczka