Ciekawostki związane z zamkiem w Olsztynie, którego ruiny są jedną z atrakcji Szlaku Orlich Gniazd

Olsztyn, to nie tylko największe miasto na Pojezierzu Warmińsko-Mazurskim, którego jest stolicą. To także nazwa miejscowości w województwie śląskim. Jego największą atrakcją jest XIV-wieczny  zamek, którego ruiny górują nad okolicą.

Pierwsza wzmianka o zamku olsztyńskim, wtedy nazywanym zamkiem w Przemiłowicach, pochodzi z roku 1306. Istniejącą od drugiej połowy XIII wieku strażnicę rozbudował w XIV wieku Kazimierz Wielki. Zamek stał się wówczas jednym z najbardziej warownych zamków na pograniczu śląsko-małopolskim i wszedł w skład zespołu fortyfikacji – Orlich Gniazd.

W zamku więziony był wojewoda poznański Maćko Borkowic, organizator spisku przeciwko królowi. Został skazany na śmierć głodową i tutaj zmarł. Podobno jego duch do dziś straszy w okolicach zamku.

W 1656 r., w czasie potopu, Szwedzi zrujnowali zamek i spalili miasto. Dało to kres dotychczasowej świetności zamku. Niedługo potem odebrano Olsztynowi prawa miejskie.

Do dziś z zamku zachowały się mury części mieszkalnej, wieże: cylindryczna (stołp) i kwadratowa (Starościańska), fragmenty murów budynków gospodarczych, częściowo także piwnice oraz odkryte w czasie badań archeologicznych fundamenty kuźnicy, a także ślady dymarek.

Ruiny zamku udostępnione są do zwiedzania. Warto tu przybyć, będąc w tej części Polski.

Foto: Super Polonia