Zmiany klimatyczne w Europie odczuły papugi rasy Aleksandretta obrożna (Psittacula krameri). Zakładają gniazda na terenie Polski, choć jeszcze niedawno hodowaliśmy je wyłącznie w klatkach
Dotychczas w Polsce na co dzień widzieliśmy wróble, gołębie, kruki, wrony i inne gatunki ptactwa. Przyzwyczailiśmy się do tego, ale żeby żyły wśród nas kolorowe papugi, znane nam z podróży do egzotycznych krajów czy choćby z południa Europy?
Jeśli w przeszłości widziano gdzieś papugę na świeżym powietrzu – oznaczało to, że komuś uciekła z klatki. Cztery lata temu naukowcy twierdzili, że do Polski dotrze inwazja zielonych papug, ale informacja ta była traktowana przez wszystkich z niedowierzaniem, nawet z humorem. Obecnie zielone papugi zakładają gniazda w południowej i zachodniej Polsce. Dostrzegli to sami Polacy, fotografując je i umieszczając zdjęcia na portalach społecznościowych.
Nieco wcześniej na wolności pojawiły się w południowych Niemczech i Czechach i jak widać, szybko się rozprzestrzeniają. Szybko też się mnożą. Liczba tych miłych, kolorowych ptaków będzie szybko rosła. I będzie wypierała dotychczasowe gatunki, do których Polacy się przyzwyczaili – dzięcioły, szpaki, gołębie, kosy, wróble. Coś, co jeszcze niedawno wydawało się żartem lub fikcją, wkrótce stanie się faktem.