Zakupy w Turcji
Ten kraj słynie z ogromnych bazarów, tłumnych targowisk i eleganckich butików. Nawet zagorzały przeciwnik nieprzewidzianych wydatków nie wyjedzie z Turcji bez zakupu drobiazgów. Swą miłość do zakupów Turcy wyrażają od kilku lat poprzez organizację znanego na całym świecie Festiwalu Zakupów, czyli Istanbul Shopping Fest
Festiwal zakupów
W roku 2018 po raz 8. Stambuł otwiera swoje bramy do świata zakupów i rozrywki. Festiwal jest corocznym wydarzeniem, organizowanym od 2011 roku. Centra handlowe m.in. Akasya, Capitol czy Kanyon organizują wtedy liczne pokazy mody i towarzyszące im koncerty oraz konkursy. Bogata oferta znanych światowych marek, okazyjne ceny i różnorodność – to przyciąga na Istanbul Shopping Fest.
Sztuka tureckiego kupowania
Typowe tureckie życie toczy się na bazarach, które są nieodłącznym elementem tego świata. Mówi się, że będąc w Stambule nie da się nie odwiedzić choćby jednego z nich – taka wizyta się po prostu nie liczy. Dlatego dwa najsłynniejsze stambulskie targowiska – Kapali Çarşi czyli Kryty Bazar (znany również jako Grand Bazaar), a także Misir Çarşisi – Bazar Egipski, również starają się uczcić to zakupowe święto. Podczas Festiwalu Zakupów te liczące tysiące sklepów i zajmujące powierzchnię kilkudziesięciu hektarów bazary jeszcze bardziej otwierają się na gości. Przyprawy, owoce, znane na świecie tureckie słodycze czy wyroby garncarskie.
Podczas robienia zakupów w Turcji nie trzeba zapominać o pazarlik, czyli o targowaniu, które wciąż stanowi istotny element dawnej kultury osmańskiej. Gdy na danym produkcie nie możemy znaleźć ceny oznacza to, że mamy pełne pole do spróbowania swoich sił w negocjowaniu. Jednak należy pamiętać, że w miejscach, gdzie dany produkt ma już narzuconą cenę m.in. w aptekach czy supermarketach jego wartość nie ulegnie zmianie. Nie bójmy się także degustacji, sprzedawcy są do tego przyzwyczajeni!
Zakupy w Turcji – tureckie bazary
Słodycze, słodycze i jeszcze raz… słodycze. Tureckie smakołyki, to marka sama w sobie. Każdy kto chociaż raz był w Kraju Półksiężyca wie, jak ciężko jest się im oprzeć, a ich wybór jest ogromny. Baklawa, chałwa, tahin, lokum czy pişmaniye – małe kłębki białej cukrowej waty – zachwycą podniebienie niejednego łasucha. Zresztą sami mieszkańcy tego kraju kochają słodycze, o czym świadczy słynne powiedzenie: Tatli yiyelim, tatli konuşalim, po polsku: Jedzmy słodko i rozmawiajmy słodko.
Gdzie możemy dostać piękny, wzorzysty dywan, jeśli nie w Turcji? Kraj ten słynie ze wspaniałych wyrobów rękodzielniczych, z których największą sławą cieszą się właśnie dywany i kilimy, czyli dwustronne tkaniny dekoracyjne. Natomiast dla miłośnika gotowania prawdziwą gratką będą aromatyczne przyprawy, po które warto udać się na bazar. Usypane w jednokolorowe kopczyki, ułożone jeden obok drugiego, cieszą nie tylko swoim intensywnym zapachem, ale również wyglądem. Do wyboru są różne odmiany pieprzu czy papryki, kmin, suszoną miętę i wiele innych. Nie można też zapomnieć o słynnej tureckiej herbacie, którą mieszkańcy dawnego Państwa Osmańskiego piją dosłownie wszędzie – w urzędach, biurach, sklepach, a nawet na ulicy. Herbata, to symbol ich gościnności.
Po zakupach zwiedzanie Stambułu
Obowiązkowe odkrywanie tajemnic Stambułu. To jedno z najpiękniejszych miast na świecie ma turystom wiele do zaoferowania. Z greckimi mitami pod pachą można udać się na odkrywanie historii dawnego Konstantynopolu lub podążać śladami Sulejmana Wspaniałego, którego losy znane są fanom serialu „Wspaniałe stulecie”. Przechadzając się po wąskich uliczkach miasta, wzrok cieszą kolorowe dywany, nozdrza przenika zapach aromatycznych tureckich potraw, a z za rogu z meczetu słychać głośne nawoływanie do modlitwy. Wtedy już wiesz, że jesteś w niepowtarzalnym miejscu na ziemi – w Stambule. Sam Napoleon kiedyś powiedział, że gdyby świat był jednym państwem, to Stambuł byłby jego stolicą. Miejsc do odwiedzenia w tym mieście jest wiele, wspomnijmy tylko o niektórych: Muzeum Hagia Sophia, Pałac Topkapi, Wieża Galata i Błękitny Meczet. Dla zmęczonych zwiedzaniem odpoczynek oferuje dzielnica Ortaköy, słynąca z knajpek i restauracji.
Będąc w Turcji pamiętajmy o jednej bardzo ważnej rzeczy – tureckiej gościnności. Mieszkańcy chętnie bezinteresownie pomogą, wskażą drogę, zaproszą na posiłek, podwiozą w określone miejsce. W zamian nie oczekują zapłaty, ale są ciekawi opowieści z „dalekiego kraju”. Odwdzięczmy się jakąś ciekawą historią, a na pewno pobyt w tym mieście będziemy wspominać jeszcze milej.
Zakupy w Turcji w SuperPolonia.info / infoWire.pl
Zobacz też:
>
>