24-latka z Libanu nie była zadowolona z wakacji w Egipcie i dała temu wyraz w 10-minutowym filmie, który umieściła na Facebooku. Nie przewidziała, że takie filmy oglądają nie tylko jej znajomi, a poza tym lepiej nie robić tego przed wyjazdem z Egiptu
Turystka została zatrzymana na lotnisku w Kairze przed powrotem do kraju i stanęła przed sądem. Otrzymała wyrok: 8 lat więzienia oraz grzywna w wysokości 10 700 funtów egipskich (ok. 600 USD). To maksymalny wymiar kary przewidziany za… obrazę Egiptu. Także za atakowanie religii, sianie zgorszenia i rozprzestrzenianie fałszywych pogłosek. Szybko przeprosiła, publikując na Facebooku drugi film w którym powiedziała, że nie chciała obrazić wszystkich Egipcjan. A co takiego powiedziała w swoim filmie, że została skazana?
Poskarżyła się, że była molestowana przez taksówkarza i młodych Egipcjan na ulicy. Wyraziła niezadowolenie z obsługi w restauracji, dodając że podczas poprzedniej podróży do Egiptu została okradziona. Egipcjan nazwała „najbardziej brudnymi ludźmi”, a Egipt – „krajem alfonsów i żebraków”.
Egipt turyści: (c) SuperPolonia.info
Zobacz też:
>
>