W 2017 r. populacja Japonii zmniejszyła się aż o 400 tysięcy osób. Japońskie ministerstwo zdrowia poinformowało, że w 2017 roku urodziło się 946 tysięcy dzieci. To najgorszy wynik od 1899 roku czyli od ponad 100 lat. Jednocześnie zmarło ponad 1,3 miliona Japończyków. Jeśli ten niekorzystny trend utrzyma się, około 2050 roku Japończyków będzie o 27 milionów mniej niż obecnie czyli 100 milionów. A w roku 2100 – 85 milionów
W przeszłości populacja tego kraju rosła. W 1900 roku było 44 miliony Japończyków, w roku 2000 prawie 128 milionów. W latach 70. XX wieku liczba narodzin zaczęła gwałtownie spadać.
Premier Shinzo Abe ogłosił, że wzrost urodzeń będzie jednym z priorytetów jego rządu. Zostaną przekazane duże środki finansowe na bezpłatne przedszkola, a rodzice nowo narodzonych dzieci będą mogli liczyć na specjalne wsparcie.
Tekst i foto: Super Polonia
Na zdjęciu: zabytkowe Kyoto w Japonii
